Sunday, November 18, 2012

Big girls wear hats

Niewątpliwie sezon jesień 2012 należy do kapeluszy, a każda dziewczyna przynajmniej raz przymierzyła jeden z tych wypełniających półki w sklepach. Pasują do płaszczy, kurtek, sukienek, swetrów oversize etc. Najbardziej uwielbiam te w wersji dandysowskiej :DDD Ten sezon jednak stawia na ultrakobiece wersje nakryć głowy. No cóż, nie jestem aż tak silna, żeby się temu opierać ;). 

phon's pic
phon's pic
Wersja elegant jest moją ulubioną. Pasuję na rankę, do kina, wypad z przyjaciółką, do teatru i inne spotkania towarzyskie. Do kapelusza o dużym rondzie dobieram klasyczną, ponadczasową wręcz wersję płaszczu i karmelowe dodatki w postaci butów i torebki ;).



Wcześniej naprawdę nie lubiłam czapek. Nie lubiłam każdego rodzaju okrycia głowy, uznawałam jedynie ewentualne istnienie kaptura... Dzisiaj dorosłam do chęci "ogrzania swojego mózgu" w chłodne dni. Na zakupy zamiast kapelusza ubieram zwykłą czapkę:




Hats back in a big way. Who can resist it? They fit like a elegant, feminine sets as well as casual styling. I just love them!

See U soon :*


2 comments: